Scott Forstall został został niedawno zwolniony ze swojego stanowiska (wiceprezesa Apple). Do końca roku będzie on jeszcze pełnił rolę doradczą w firmie, a potem wyjedzie z Cupertino. Chociaż dokładne powody zwolnienia Forstalla nie są do końca znane to można się domyślać, iż chodziło o jego trudny charakter i niedogadywanie się z innymi pracownikami. Podobno miało na to wpływ również to, iż nie potrafił przyznać się do błędu w postaci map w iOS 6.
Jak ostatnio informowaliśmy, jego obowiązki wraz z Jonym Ive przejmie Eddy Cue. I gdy wydawać by się mogło, że już wszystko wróci do normy, jeden z pracowników firmy Apple twierdzi, że firma wiele na tym straci. Michael Lopp, niegdyś jeden z czołowych inżynierów Apple, a teraz dyrektor firmy Palantir twierdzi, że Forstall był najbliższy poglądom Steve’a Jobs’a. Miał on taki sam pogląd na rozwój firmy i według Lopp’a najbardziej nadawał się na jego zastępce.
To naprawdę bardzo ciekawe. Jeszcze za życia Jobsa wielu widziało jako jego następce Jona Ive. Jeżeli wierzyć Lopp’owi i Forstall był również potencjalnym zastępcą, mogli się oni o to pokłócić, a rolę CEO Apple po śmierci Jobsa przejął Tim Cook. Czy tak było naprawdę?
Dzielenie się jest sexy! Skorzystaj z poniższych linków aby udostępnić ten artykuł w wybranych kanałach informacyjnych. Dodatkowo kliknij ‘Lubię to’ na górze strony! Obserwuj AppleiPhones.pl na Blipie, Twitterze, Facebooku przez RSS lub Google+ aby być zawsze na bieżąco!
